środa, 25 stycznia 2017

Magnes Media moje opinie

Witam na blogu "Magnes Media moje opinie"

Za pośrednictwem niniejszego bloga, chciałbym zebrać wiarygodne opinie, oraz samemu napisać kilka słów na temat Wrocławskiej firmy Magnes Media, wydawcy takich tytułów prasowych jak Słowo Wrocławian, Słowo Krakowa, Słowo Poznania, Słowo Trójmiasta, Słowo Łodzi, Słowo Katowic, etc., a także, od pewnego czasu, popularnego w pewnych kręgach magazynu Twój Weekend.


Żeby nie było wątpliwości kim będę się tu zajmował, podaję dane rejestracyjne firmy Magnes Media:

MAGNES MEDIA sp. z.o.o. z siedzibą w Wrocławiu (50-077), ul. Kazimierza Wielkiego 1, NIP: 8992719134, REGON: 021533473


Dlaczego w ogóle zdecydowałem się założyć blog poświęcony firmie Magnes Media?

Otóż jakiś czas temu zaproponowano mi telefonicznie możliwość reklamy mojej firmy, we Wrocławskim wydaniu gazety Słowo (Słowo Wrocławian). Oferta wydała mi się stosunkowo ciekawa, bo jednorazowa emisja reklamy, wychodziła we wspomnianej powyżej gazecie, w okolicach niespełna 500 pln netto, co jak na zaproponowany format reklamowy (połowa strony) nie było wcale kwotą wysoką. Jestem jednak osobą dosyć sceptycznie nastawioną do wszelkiej maści "okazji", dlatego zanim zdecydowałem się podpisać umowę na emisję reklam, postanowiłem nieco podrążyć temat współpracy z firmą Magnes Media - jak zwykle zresztą w tego typu przypadkach.
 
Dlaczego zdecydowałem się założyć niniejszy blog, zamiast po prostu wyszukać sobie opinie na temat Magnes Media w Internecie?

Oczywiście sprawdzenie opinii na temat firmy Magnes Media w Internecie, byłą jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobiłem aby poznać temat reklam w gazecie Słowo. Okazało się wówczas, iż część z  wpisów, do których dotarłem za pośrednictwem wyszukiwarki, zawierała informacje dotyczące rzekomych nieprawidłowości w zawieraniu umów reklamowych z Magnes Media. W dużym skrócie, autorom niepochlebnych opinii chodziło głównie o to, że zamiast jednej zamówionej emisji, byli zobowiązani (wbrew swej woli), do wykupienia całego pakietu reklamowego, no i później mieli problem, aby z tego pakietu zrezygnować bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Tyle tylko, że w moim przypadku od razu było wiadomo, że zaproponowana promocja ma dotyczyć 24 emisji reklamy, wręcz kilka razy nachalnie zwracano mi na ten fakt uwagę - co początkowo wręcz mnie zirytowało.

Mimo wszystko, dziennikarski obowiązek wziął górę, i postanowiłem zagłębić się, i wyjaśnić sprawę umów reklamowych z Magnes Media. Skontaktowałem się w sprawie liczby emisji, z przedstawicielem handlowym Magnes Media, tym samym, który namawiał mnie do wykupienia u nich pakietu reklam po promocyjnej cenie. Otrzymałem wówczas informację, iż istotnie są wśród ich klientów osoby, które czują się przez nich pokrzywdzone, ale rzekomo poczucie to wynika z ich zaniedbania, czyli błędnego zrozumienia warunków zaproponowanej promocji. Inaczej mówiąc, niezadowoleni klienci Magnes Media, mieli nie zapoznać się z zapisami umowy, podpisywali dokument na większą liczbę emisji, i uświadamiali sobie swój błąd dopiero jak przychodziło do płacenia kolejnej raty, a wtedy wszczynali "aferę" i publikowali niepochlebne opinie w Internecie. Na potwierdzenie takiego stanu rzeczy, przedstawiono mi szereg dokumentów - od umowy, w której nagłówku mamy wy-boldowaną (pogrubiona) liczbę emisji reklamy, przez treści maili do potencjalnych reklamodawców, bannery informujące o promocji na różnorakich stronach, aż po wpisy na ich oficjalnej stronie www, oraz oficjalnym profilu Magnes Media na Facebooku.

Jako, że jak wiecie, jestem osobą z natury dociekliwą, postanowiłem podejść z dystansem do ww. oficjalnych wyjaśnień udzielonych mi przez przedstawiciela Magnes Media, i samemu zweryfikować całą sprawę. Zebrałem już trochę materiałów na ten temat, i nawet skontaktowałem się z osobami rzekomo pokrzywdzonymi, i wkrótce przedstawię wam wyniki mojego "prywatnego śledztwa", dotyczącego umów reklamowych Magnes Media, oraz moją subiektywną opinię w tej sprawie, podsumowującą całą tą "aferę".


Aktualizacja wpisu 20.12.2016

Witam ponownie. Z racji "przedświątecznej gorączki" w pracy, nie miałem ostatnio zbyt wiele wolnego czasu wolnego, a mimo to znalazłem chwilę aby zweryfikować dla was kwestię umów reklamowych z Magnes Media, i przekazać wam swoją opinię na ten temat. Zacznijmy może od kwestii podstawowej, czyli:

Umowa z Magnes Media - moje opinie

Wzór umowy, jaki otrzymałem do wglądu od przedstawiciela handlowego Magnes Media, zawiera się w siedemnastu punktach, i w całości mieści się na jednej kartce A4 - i nie było tam żadnych pisanych drobnym drukiem "załączników", czy dodatków do umowy, jak zdają się sugerować różne dostępne w Internecie opinie. Zapisy są stosunkowo przejrzyste, i szczerze mówiąc nie doszukałem się tam jakiś niejasności czy kruczków prawnych. Wszystko co prawda jest zapisane językiem formalnym, prawniczym, który jednak powinien być zrozumiały nawet dla osób, nie mających na odzień do czynienia z umowami reklamowymi. Ważne: informacja o czasie obowiązywania umowy (liczba emisji reklamy), tak jak już wspominałem powyżej, zawarta była w nagłówku dokumentu (screen 1), więc w sumie ciężko było ją przeoczyć - co wydaje się jednak możliwe jeśli ktoś podpisuje umowę "na szybko" - jak sugerują co poniektóre opinie znalezione przeze mnie w internecie.

1. nagłówek umowy z Magnes Media z wyróżnioną liczbą emisji reklamy


W przypadku umów z Magnes Media dotyczących emisji reklamy w promocyjnej cenie, uwagę należy zwrócić na wysokie, dodatkowe opłaty, wynikające z przekroczenia terminu płatności. Znaczne przekroczenie daty płatności, skutkuje anulowaniem udzielonych rabatów (także przyszłych), i koniecznością opłacenia różnicy, co może skutecznie uszczuplić portfel potencjalnych reklamodawców. Wedle zapisów umowy, w przypadku długoterminowych zaległości, zleceniodawca zostanie obciążony także kosztami windykacji należności. W mojej opinii tego typu zapisy, wynikają raczej z przykrych doświadczeń firmy z dłużnikami, i zabezpieczenia się przed zaległościami, niż z chęci oszukania potencjalnych reklamodawców. W każdym razie, podpisując umowę z Magnes Media, należy w sposób szczególny pilnować terminów płatności, i nie próbować wymigiwać się z wynikających z umowy obwiązań, bo takiego dłużnika może to potem sporo kosztować. Od umowy można odstąpić w ciągu 14 dni, jednak będzie się to wiązało z opłatą za "rezerwację powierzchni reklamowej" - warto więc dobrze zastanowić się przed ostateczną zgodą na emisję reklamy, niż po - bo wówczas może to nas srogo kosztować. 

Liczba emisji reklamy w Magnes Media - moje opinie

Rzekome wprowadzanie w błąd w kwestii liczby emisji zamawianej reklamy (czyli realnie czasu obowiązywania umowy), jest jednym z podstawowych zarzutów osób, niezadowolonych z umowy z Magnes Media. Tak jak wspominałem powyżej, osobiście nie doświadczyłem niczego podobnego, bo współpracujący ze mną przedstawiciel handlowy, od razu zwrócił uwagę, iż promocja na usługi reklamowe w Słowie, obowiązuje wyłącznie w przypadku zamówienia 24 emisji reklamy. Nie mogę oczywiście wykluczyć, iż jakiś przedstawiciel handlowy celowo zataja realny czas obowiązywania umowy (na przykład po to aby zgarnąć prowizję od sprzedaży), jednak są to zapewne przypadki marginalne, które jednak przekładają się później na negatywne opinie "poszkodowanych".

Nawet jednak, jeśli ktoś nie został należycie poinformowany w tej kwestii, i przeoczył nagłówek z informacją o liczbie emisji we wzorze reklamy, to przy odrobinie wysiłku może bez problemu samodzielnie zweryfikować tą kwestię. Informacja o liczbie emisji reklam w promocji, wyeksponowana jest także na bannerach reklamowych na stronie WWW Magnes Media (screen 2, źródło: http://www.magnesmedia.pl/wp-content/uploads/2016/04/baner-duzy-slowo2.png ), w komunikacie informacyjnym na tejże stronie (screen 3, źródło: http://www.magnesmedia.pl/oswiadczenie28062016/ ), oraz jako przypięty post na oficjalnych profilu na Facebooku Magnes Media (screen 4, źródło: https://www.facebook.com/magnes.media/). Kwestia liczby emisji reklamy, jest także poruszana szerzej na forach internetowych (źródło: Goldenline, Gazeta, etc), grupach dyskusyjnych, oraz grupach na FB, do których dotarłem za pośrednictwem wyszukiwarki internetowej wpisując po prostu frazę "magnes media opinie". Każdy zainteresowany tematem, bez problemu powinien więc poradzić sobie z dotarciem do informacji na temat czasu obowiązywania umowy.

2. informacja o liczbie emisji na bannerze reklamowym


3. informacja o liczbie emisji w oficjalnym oświadczeniu na stronie WWW.

4. informacja o liczbie emisji na oficjalnym Fan Page Magnes Media

To tyle na dzisiaj w kwestii umów z Magnes Media. Jeśli dotrę do nowych informacji w ww. sprawie, to aktualizuję wpis ponownie. Was drodzy czytelnicy, zapraszam do wyrażenia swej opinii w komentarzach do wpisu.


Aktualizacja wpisu 04.01.2017


Jako, że dotarły do mnie nowe informacje, na temat umów z Magnes Media, postanowiłem ponownie zaktualizować wpis z moją opinią na ten temat. Otóż w jednym z komentarzy do niniejszego wpisu (abrakadabra31 z dnia grudnia 2016 06:08), zwrócono mi uwagę, iż poprzednia wersja umowy nie była podobno tak przejrzysta, jak ma to miejsce teraz, a potencjalni reklamodawcy nie byli dostatecznie informowani o liczbie emisji reklam. Jeśli jest to prawda (ciężko mi to zweryfikować, ponieważ nie miałem do czynienia ze wspomnianą wersją dokumentu), to wyjaśniałoby to falę krytyki Magnes Media, jaka przetoczyła się swego czasu przez internet, a której ja osobiście zupełnie nie rozumiałem.

Bo tak jak wspominam powyżej, w mojej opinii, obecna umowa jest sformułowana w sposób stosunkowo jasny, klarowny i przejrzysty, a przedstawiciele handlowi (przynajmniej w moim przypadku tak było) rzetelnie informują o liczbie emisji, cenie oraz czasie obowiązywania umowy. W tym momencie, ciężko jest więc firmie Magnes Media, zarzucić celowe wprowadzanie w błąd swych potencjalnych klientów, i to właśnie do obecnej sytuacji odnosi się mój powyższy artykuł. Nie mam niestety możliwości, osobistego zweryfikowania tego co było wcześniej, a nie mogę brać pod uwagę ani opinii osób, które uważają się za oszukane, ani też oficjalnego stanowiska Magnes Media. Obie strony zaangażowane w konflikt, z oczywistych względów nie mogą być traktowane jako wiarygodne źródłem informacji na ten temat. Sprawę będę oczywiście jeszcze badał, i w razie potrzeby wpis aktualizował.

Aktualizacja wpisu 25.01.2017

Na prośbę jednego z czytelników, wpis aktualizuję o linki do źródeł, z których czerpałem wiedzę na temat warunków współpracy z Magnes Media.

Aktualizacja wpisu 28.02.2017 

Niniejszym informuję, iż komentarze do niniejszego wpisu o Magnes Media, zawierające wulgarne, niecenzuralne określenia, będą przeze mnie niezwłocznie usuwane. Zrozumcie proszę, że jako administrator bloga, w świetle prawa jestem odpowiedzialny za publikowane tu treści, i nie mogę sobie pozwolić na tolerowanie wpisów, jednoznacznie pomawiających firmę Magnes Media. Proszę więc aby osoby, chcące wyrazić tu swą opinię na temat Magnes Media, umieszczały w komentarzach wpisy merytoryczne, w których zachowane będą podstawowe zasady kultury wypowiedzi. Z góry dziękuję.

Aktualizacja wpisu 24.04.2017 

Na prośbę pełnomocnika firmy Magnes Media, zdecydowałem się zablokować komentarze do niniejszego wpisu. Niestety nie mam czasu (ani tym bardziej ochoty) zajmować się moderacją waszych wpisów, a te - jak już wspominałem powyżej, często mają charakter sporny, i mogą zostać odebrane jako pomówienia. Nie mi rozstrzygać kto ma rację w niniejszym sporze, a jako administrator bloga muszę brać odpowiedzialność za publikowane tu treści, i chcąc nie chcąc uczestniczę w tym wszystkim, czego mam już serdecznie dosyć. Obu stroną tego konfliktu, życzę osiągnięcia konsensusu w sprawie umów reklamowych...

Aktualizacja wpisu 08.10.2018

Wciąż piszą do mnie osoby, zainteresowane wyrażeniem swojej opinii na temat Magnes Media. Wbrew wcześniejszym deklaracjom, zdecydowałem się więc nie ulegać naciskom przedstawicieli Magnes Media i włączyć komentarze, gdyż jest to najlepsze miejsce do wyrażenia opinii na temat firmy oraz jej praktyk. Czekam zatem na wasze opinie, uwagi, i komentarze, bo z tego co piszecie sprawa Magnes Media wciąż jest rozwojowa, i wiele się zmieniło od czasu publikacji niniejszego artykułu. Dodam tylko, iż będę moderował komentarze tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy w sposób ewidentny będą one sprzeczne z obowiązującym prawem lub netykietą. Proszę więc o kulturalne wyrażanie opinii na temat Magnes Media.



#magnes media #opinie

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Masz informacje lub opinie na temat Magnes Media, którymi chciałbyś się podzielić z moimi czytelnikami? Pisz w komentarzach do wpisu!

Anonimowy pisze...

Magnes Media to złodzieje i oszuści z Baranem na czele.

Anonimowy pisze...

https://uwaga.tvn.pl/chcieli-zareklamowac-swoj-biznes-teraz-maja-dlugi-oficjalna-strona-programu-uwaga-tvn,311204,n.html

Anonimowy pisze...

Dzisiaj miałam do czynienia z tą firmą, po wczytaniu się w maila i załączniki do umowy jestem przekonana, że to oszuści, naciągają ludzi na grube pieniądze...schemat podobny: telefon z propozycją umieszczenia reklamy firmy w gazecie lokalnej "Słowo warszawy", potem telefon od konsultanta w celu zweryfikowania danych do umowy, następny krok to przyjeżdża kurier z umową do podpisania, którą wystarczy podpisać...i wtedy pozamiatane.

Anonimowy pisze...

To OSZUŚCI, liczba emisji w Łodzi, Warszawie, a nawet Wrocławiu to nie 30tys a 200szt.